bokot bokot
194
BLOG

cwaniaczki i frajerzy

bokot bokot Rozmaitości Obserwuj notkę 2

 Piszę na gorąco po wygranym przez naszych szczypiornistów meczu z Białorusią na Mistrzostwach Europy. Piłka ręczna to dyscyplina wymagająca niezwykłej twardości, sprawności, siły mięśni i charakteru, w której święciliśmy triumfy 6-7 lat temu.

 Od pewnego czasu nie możemy zrobić konkretnego wyniku na żadnej ważnej imprezie. Na obecnych Mistrzostwach Europy także idzie nam jak krew z nosa. Porażki z Serbią i Francją. Ta z Serbią to żenuaria. Wymęczone zwycięstwa z Rosją i Białorusią. Zastanawiam się nad przyczynami tej sportowej bessy.

Wychodzi mi, że dopóki piłka ręczna nie stała się w naszym polskim grajdołku dyscypliną  komercyjną, to w reprezentacji Polski grali de facto najlepsi zawodnicy w kraju. Odkąd w tej branży pojawiły się niezgorsze pieniążki nagle drzwi dla najlepszych zostały półprzymnięte, a szeroko otwarte dla "swoich". 

Weźmy takiego Karola Bieleckiego. Zawodnik ten był filarem polskiej reprezentacji kilka lat temu. Czas w sporcie biegnie szybko, często trafiają się kontuzje.Niestety nieszczęśliwie w jednym z meczow Bielecki stracił oko. Olbrzymi szacun dla tego zawodnika za wszysko co zrobił dla nas w przeszłości i za okazany charakter po kontuzji. Ale obecnie jako jednooczny "snajper" nie jest wstanie trafić w nic mniejszego od publiczności, co wielokrotnie dowiódł w obecnym turnieju i kilku poprzednich. Brak mu przeglądu sytuacji, refleksu, timingu. Nie widzi w porę błyskawicznych podań kolegów i sam nie potrafi precyzyjnie podać. A strzały na bramkę to zwykle katastrofa. Po jaką cholerę jest wystawiany w składzie reprezentacji? Podobnie weteran Lijewski marnujący zawzięcie sytuacje sam na sam z bramkarzem.

Czy nasi działacze, selekcjonerzy i inni managerowie nie wiedzą, że w turniejach wygrywają zwykle najlepsi , a nie najbardziej zasłużeni? Jeśli są odporni na tę wiedzę, to powinni w te pędy  przekwalifikować się na operatorów koparko-ładowarek. To bardzo potrzebny i dość popłatny zawód. Szkolenia organizują urzędy pracy i pomoc społeczna. 

Zakończony naszym wymęczonym zwycięstwem mecz z Białorusią , dowodzi, że w młodości siła (Jurewicz). Weterani na szczęście wchodzili na parkiet okazjonalnie. Zresztą głównie psuli to, co młodzież wypracowała. Wczesniejsze porażki z Serbią i Francją to według mnie rezultat upartego lansowania przez trenera w/w weteranów - Bieleckiego i Lijewskiego

Nie podoba mi się atmosfera wokół naszej reprezentacji.  Dlaczego nie możemy zbudować silnego teamu mimo na prawdę świetnych zawodników grających w polskich i zagranicznych klubach?

Przypuszczam, że już niebawem polska piłka ręczna podzieli los swej bogatej lecz notorycznie hańbionej siostry - polskiej piłki nożnej. Stanie się  maszynką do kręcenia lodów przez cwaniaczków z branży (znaczy "swoich") ku rozpaczy sympatków i kibiców (znaczy  frajerów). Nad czym jako ten ostani ubolewam.

 

 

 

 

bokot
O mnie bokot

patriota, niefaszysta, nieleming, nielewak, nieoszołom,

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości